wtorek, 26 marca 2013

Wesołego jajka!



Dziś Melody przeszukiwała wszystkie szuflady w poszukiwaniu słodyczy, znalazła mojego czekoladowego lizaka. Oczywiście zabrała go i chciała zjeść. 


Próbowałam jej go zabrać, ale mała nie chciała go oddać! Była silniejsza, niż myślałam.


Na szczęście w końcu udało mi się go odzyskać. Jednak Melody zmusiła mnie do kupienia jej nowego cukierka. 



Potem Melody rysowała. Rozłożyłam przy niej dwa wielkie pudełka kredek. Była bardzo szczęśliwa i od razu chciała zacząć rysować. Brakowało jeszcze kartek.




Na szczęście w końcu udało mi się znaleźć mój notes, w którym Melody mogła rysować.


Melody zaraz zabrała się do rysowania, ale zrobiła straszny bałagan! 



 Poprosiłam ją, by pomogła mi sprzątać po skończeniu. Zgodziła się, a nawet wszystko posprzątała sama!



To byłby koniec przygód Melody na dziś.

KONIEC

4 komentarze:

  1. o mamusiu , a co narysowała??
    superowa historyjka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. ;) Jeśli klikniesz w zdjęcie 9., zobaczysz dziwną dziewczynkę o zielonych włosach ;)

    OdpowiedzUsuń